Kawały o lekarzach, pacjentach i medycynie. Śmieszne dowcipy medyczne. Lekarze, choroby, pacjenci. Żarty lekarskie, medycyna na wesoło
Spis treści:
Kaszlący facet
Przychodzi kaszlący facet do lekarza. Lekarz:
– Dużo pan pali, prawda?
– I co z tego?
– Palenie skraca życie.
– Bzdura. Starożytni Grecy nie znali tytoniu i wymarli co do jednego.
Pacjent w poczekalni
Pielęgniarka wchodzi do gabinetu lekarskiego i mówi:
– W poczekalni czeka pacjent, który mówi, że był już u wszystkich lekarzy w mieście.
– Tak? A na co się uskarża?
– Właśnie na nich.
Udana operacja
Pacjent budzi się po operacji. Stojący obok chirurg informuje:
– Zabieg przebiegał pomyślnie, pana organizm jest bardzo silny. Nie rozumiem tylko, dlaczego przed operacją był pan taki niespokojny i wyrywał się pielęgniarkom.
– Bo ja tu przyszedłem zreperować kaloryfery.
Na położnictwie
Na oddziale położniczym podczas obchodu lekarskiego ordynator pyta położnicę:
– Czy był już stolec?
– Słucham?
– Czy był już stolec?
– Tak, kręcił się tu ktoś, ale nie mówił, jak się nazywa.
Dowcipy medyczne: Bezpieczna operacja
– Panie doktorze, czy to bardzo niebezpieczna operacja?
– Tak. Na pięciu operowanych zwykle czterech umiera. Ale proszę się nie denerwować. W zeszłym tygodniu przeprowadziłem cztery operacje i wszyscy operowani nie żyją.
Lekarstwo na sex
Do seksuologa przychodzi kobieta skarżąca się, że jej mąż od pewnego czasu nie ma na nią ochoty.
– Panie doktorze, czy jest na to jakieś lekarstwo?
– Tak, proszę ten proszek wsypać mężowi do kawy. Gwarantuję, że reakcja będzie natychmiastowa.
Nazajutrz kobieta znowu odwiedza lekarza:
– I co? Pomogło?
– Jeszcze jak! Nie wiem tylko, czy będę teraz miała odwagę jeszcze raz pójść do tej kawiarni…
Żart: Malarz i lekarz
Pewien malarz namalował obraz przedstawiający człowieka na łożu śmierci i poprosił o ocenę swego przyjaciela – lekarza.
– Co o tym sądzisz?
– Hmm… Wygląda na wyrostek robaczkowy.
Dowcip o papierosach
Rozmawiają dwaj lekarze:
– Jak ty możesz odradzać pacjentom palenie, skoro sam palisz jednego papierosa za drugim?
– Nie słowa ich przekonują, lecz mój kaszel.
Żart z okularami
Po badaniu okulista zwraca się do pacjenta:
– Powinien pan nosić okulary.
– Ależ ja je noszę, cały czas mam je na nosie!
– Tak, tak… W takim razie to ja powinienem nosić okulary.
Dowcip o ślepej kiszce
Młody chirurg po raz pierwszy w życiu operuje ślepą kiszkę. Profesor przypatrujący się zabiegowi w pewnej chwili nie wytrzymuje:
– Człowieku, tylko ślepą kiszkę. Całą resztę niech pan pakuje z powrotem do środka!
Dowcipy medyczne: (c) Satyryczny.com / Superpress
Zobacz też:
> Dowcipy dla dorosłych
> Przychodzi baba do lekarza dowcipy